Zmęczenie materiału
Od tygodnia mam nieustanne wrażenie, że moja osobista sytuacja robi się z dnia na dzień coraz gęstsza. Rozumiecie, jak we śnie, w którym nie możecie się poruszyć, choć bardzo tego chcecie, bo jesteście w niebezpieczeństwie. Nie wiem, czy to, co mam w głowie teraz, jest już stanem ekstremalnym, wierzchołkiem, po którym swobodnie i bez trudu […]
Czytaj dalej Zmęczenie materiału